piątek, 10 kwietnia 2015

Andrzej Wajda otrzymał specjalną nagrodę FIPRESCI


Na­gro­da zo­sta­ła wrę­czo­na pod­czas mię­dzy­na­ro­do­we­go fe­sti­wa­lu fil­mo­we­go w Bari w wiel­kim te­atrze Pe­truz­zel­li. Pol­ski re­ży­ser zo­stał po­wi­ta­ny owa­cją na sto­ją­co.
Z tej oka­zji od­by­ła się rów­nież pro­jek­cja filmu "Katyń", a także pół­to­ra­go­dzin­ne spo­tka­nie z An­drze­jem Wajdą.
- Tak cie­płe, ser­decz­ne przy­ję­cie wie­lo­krot­nie spo­tka­ło mnie ze stro­ny wło­skiej pu­blicz­no­ści fil­mo­wej i wło­skiej kry­ty­ki, która za­wsze do­brze ro­zu­mia­ła nasze pol­skie pro­ble­my i po­tra­fi­ła zwró­cić na nie uwagę - po­wie­dział tuż po uro­czy­sto­ści lau­re­at.
Re­ży­ser po­ło­żył na­cisk na zna­cze­nie na­gro­dy FI­PRE­SCI, którą otrzy­my­wał już wcze­śniej, m.​in. za "Po­piół i dia­ment" w We­ne­cji i za "Czło­wie­ka z mar­mu­ru" w Can­nes. - W cza­sach, gdy moje filmy nie miały szan­sy być po­ka­za­ne w kon­kur­sach na fe­sti­wa­lach, bo miały szla­ban, zwłasz­cza "Po­piół i dia­ment" i "Czło­wiek z mar­mu­ru", to wła­śnie na­gro­da FI­PRE­SCI otwie­ra­ła przed nimi świat - za­uwa­żył. - To z kolei po­zwa­la­ło nam w Pol­sce robić filmy tro­chę bar­dziej od­waż­ne - przy­znał Wajda.
Re­ży­ser wy­ra­ził szcze­gól­ne za­do­wo­le­nie z tego, że ce­re­mo­nię wrę­cze­nia mu spe­cjal­nej ju­bi­le­uszo­wej na­gro­dy FI­PRE­SCI po­prze­dzo­no po­ka­zem jego filmu "Katyń". - Sam byłem tym zdu­mio­ny, bo prze­cież czę­sto sły­szę nie­po­ko­je, że skoro to pol­ski film, to nikt tego nie ro­zu­mie. Nie, oka­zu­je się, że wcale tak nie jest, kiedy film jest wzru­sza­ją­cy, a ak­to­rzy po­tra­fią do­trzeć do wi­dow­ni - wska­zał.
Dodał, że był "nawet zdzi­wio­ny tym, jak bar­dzo wło­ska wi­dow­nia za­in­te­re­so­wa­ła się tym fil­mem, że go zro­zu­mia­ła i jak bar­dzo się wzru­szy­ła losem pol­skich ofi­ce­rów".
An­drzej Wajda wró­cił do Włoch po pół­to­ra roku. We wrze­śniu 2013 roku na fe­sti­wa­lu fil­mo­wym w We­ne­cji za­pre­zen­to­wał swój film "Wa­łę­sa. Czło­wiek z na­dziei".
Spe­cjal­ne, ju­bi­le­uszo­we na­gro­dy FI­PRE­SCI wrę­czo­no w Bari także innym mi­strzom eu­ro­pej­skie­go kina, m.​in. Et­to­re Scoli i Co­sta-Ga­vra­so­wi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz